wtorek, 7 lipca 2015

Medycyna estetyczna w służbie piękna - metamorfoza- Klinika Zawodny

W chwili obecnej medycyna estetyczna to prężnie rozwijająca się gałąź medycyny. Bezoperacyjne liftingi, odmładzanie, zamykanie naczyń, usuwanie przebarwień, blizn potrądzikowych to tylko wąski zakres tej dziedziny.

Coraz to bardziej innowacyjne technologie i nowoczesne rozwiązania sprawiają, że medycyna estetyczna nie jest już postrzegana przez pryzmat toksyny botulinowej czy wypełniaczy. Nad wyraz powiększone usta, nienaturalne twarze całkowicie pozbawione mimiki to obraz, którego unikają świadome pacjentki. W tej dziedzinie nie chodzi jedynie o upiększanie, ale również o korektę defektów urody, która niejednokrotnie niesie za sobą również zmiany wewnętrzne.
Mamy okazję spotkać i porozmawiać z pacjentką dr Piotra Zawodnego z Kliniki Zawodny Estetic. Proszę opowiedzieć kilka słów o tym jak się Pani znalazła w gabinecie medycyny estetycznej i z jakim zamiarem zmierzała Pani do tego miejsca.

Do Kliniki dr Zawodnego trafiłam w 2010 roku. Pomimo mojego młodego wieku moja twarz wyglądała na przemęczoną i niestety o wiele starszą niż w rzeczywistości. Miałam zasiniałe worki pod oczami, które tak naprawdę codziennie odbierały mi chęć do życia. Mój wygląd zewnętrzny zdecydowanie wpływał na moje złe samopoczucie. Trafiłam do doktora Zawodnego z polecenia i była to jedna z ważniejszych i bardziej trafnych decyzji w moim życiu. Podczas wizyty konsultacyjnej doktor ustalił dla mnie terapię oraz szczegółowo omówił plan działania. Powiem szczerze, że z mojej strony była to prawdziwa walka o siebie, wymagająca przełamania bariery strachu przed nieznanym dotąd światem zabiegów.



Pani Grażyno czy obawiała się Pani czegoś przed rozpoczęciem zabiegów? Czy zabiegi, które miała Pani wykonywane były bolesne?

Tak jak wspomniałam przed wykonaniem zabiegu otrzymałam informacje jak będzie przebiegał cały proces regeneracji, więc nie była to dla mnie żadna niespodzianka. Podstawą dla mnie była i nadal jest istota zaufania w relacji pacjent – lekarz. Proszę mi uwierzyć, że nie jest łatwo oddać swoją najważniejszą wizytówkę, jaką jest twarz w drugie ręce. Doktor podczas konsultacji wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Doświadczony specjalista, mający wizję poprawy tego, co najbardziej mi przeszkadzało w życiu. Nić zaufania, pojawiła się już przy pierwszym spotkaniu. Dlatego postawiłam wszystko na jedną kartę i zaufałam. Atmosfera, ludzie którymi zostałam otoczona w tym gabinecie sprawiła, że czułam się komfortowo i bezpiecznie przed, w trakcie i po zabiegach. Samo wykonanie nie było bolesne, ponieważ zostałam odpowiednio znieczulona dzięki czemu zabieg przebiegał w komfortowych warunkach. Okres gojenia po tych zabiegach wynosił kilka dni.

Czy gdyby miała Pani możliwość podjęcia decyzji ponownie, to czy byłaby taka sama?

Oczywiście, nie zawahałabym się ani przez chwilę. Doktor Piotr Zawodny wykonał mistrzowską robotę, znacznie niwelując mój problem. Dzięki temu zmieniłam postrzeganie świata, ale przede wszystkim siebie. Do momentu rozpoczęcia terapii nie byłam pewna siebie, twarz nieustannie zasłaniałam włosami. Dziś jestem zupełnie inną osobą, czuję się piękna, teraz nie rozstaję się z uśmiechem. Przede mną jeszcze jeden zabieg na który czekam z niecierpliwością – laserowa korekta górnych powiek. Pierwszy dzień w Klinice zaowocował u mnie zmianą na wszystkich płaszczyznach. Od siebie chciałabym z tego miejsca serdecznie podziękować doktorowi za opiekę, wsparcie, profesjonalizm jaki otrzymałam z jego strony.
Dziękuję za rozmowę
‪#‎klinikazawodny‬ ‪#‎prestiższczecin‬ ‪#‎metamorfozy‬